Kulinarne dziedzictwo Krakowa
Wódki i słodkości – pierwsze krakowskie cukiernie
2018-11-09
Rozwój cukierni i kawiarni w to bardzo istotny element miastotwórczy. W „Czasie” z 1856 r. Redolfi opisywany jest jako soczewka, w której skupiają się wszystkie promienie wiedzy w zakresie kronikarskim. Zanim jednak krakowianie zaczęli masowo przesiadywać w kawiarniach, miejscem spotkań były cukiernie.
Gęsi pipek, chałka i bajgle – żydowskie wpływy w kuchni Krakowa
2018-11-08
Poszczególne odmiany kuchni żydowskiej zawsze są kompromisem między zasadami koszerności narzuconymi przez judaizm, a tradycjami kulinarnymi miejsca, w którym pojawiali się Żydzi. Nie inaczej było w wypadku Krakowa.
Confecta i electuaria – słodycze na receptę
2018-11-08
Specyficznymi słodyczami czasów Jadwigi i Jagiełły były confecta i electuaria. Rachunki królewskie wspominają, że nabywane były na carnisprivium, czyli zapusty. Nie wiadomo, czy miały służyć przyjemności, czy też łagodzeniu efektów obfitych posiłków.
Kuchnia krakowska: maczanka, liptauer i kanapki
2018-11-07
Żeby odtwarzać mieszczańską kuchnię krakowską, trzeba sięgnąć do czasów monarchii Austrowęgierskiej – mówi dziennikarka kulinarna Magdalena Kasprzyk-Chevriaux.
Compendium ferculorum – pierwsza polska książka kucharska
2018-11-07
Wydane w Krakowie w 1682 r. „Compendium ferculorum, albo zebranie potraw” to pierwsza zachowana w całości polska książka kucharska.
Handelki: śniadania do północy i piramidalne kanapki u Hawełki
2018-11-07
Od lat 90-tych XIX wieku w Krakowie przy sklepach delikatesowych funkcjonowały tzw. „pokoje do śniadań”, czy też „lokale śniadankowe” lub odrębne „handelki śniadankowe”, czynne od godz. 8 do północy.
Faryny - jedzenie uliczne sprzed lat
2018-11-06
Jak wyglądało jedzenie uliczne przed kilkoma wiekami? Być może zamiast szukać inspiracji w Azji, czas wrócić do sprawdzonych już krakowskich pomysłów na to, co można przekąsić w biegu…
Obwarzanek – okrągły symbol Krakowa
2018-11-06
Niepozorny, okrągły obwarzanek to niewątpliwie najbardziej charakterystyczny krakowski wypiek oraz symbol miasta.
Polewka, pieczeń i leguminy. Jak jadano na Wawelu
2018-11-06
W późnym średniowieczu i renesansie Kraków kwitnie – głównie dzięki wiodącym przez miasto szlakom handlowym. Wraz z kupcami do miasta trafiają nowinki kulinarne. Ważnym odbiorcą sprzedawanych produktów jest dwór królewski.